Nowości w kolejnym wydaniu jądra 3.11 - Grafika
Kolejna odsłona jądra Linuksa oznaczona numerem 3.11 przyniesie w podsystemie graficznym, wiele ciekawych zmian i nowości. Przyjrzyjmy się zatem co przygotowano dla nas tym razem.
Najbardziej powinni ucieszyć się posiadacze kart graficznych Radeon z rdzeniem R600, bowiem wprowadzano długo oczekiwany mechanizm dynamicznego zarządzania energią (DPM), pozwalającą na kontrolę taktowania zegara rdzenia i pamięci, poziomów napięć zasilających oraz dynamicznym przełączaniem się pomiędzy PCI Express Gen1/Gen2. Powinno się to z kolei przełożyć na bardziej cichą pracę chłodzenia układu, a tym samym redukcję generowanego hałasu w mniej wymagających aplikacjach. Pojawi się również wstępna implementacja obsługi kart graficznych bazujących na układzie Radeon HD 7000/8000 "Sea Island" z obsługą APSM (Active State Power Management), KMS (Kernel Mode Setting), 3D oraz UVD.
Wielbiciele produktów Intela również znajdą coś dla siebie. Dodano obsługę nadchodzących układów Intel Atom Bay Trail, które po raz pierwszy dosyć mocno integrują układ SoC z serii Atom z procesorem grafiki Intel HD Graphics 4000. Przypomnijmy sobie, że obecnie w Atomach stosuje się układy bazujące na PowerVR. Zmiana rdzenia graficznego powinna zwiększyć wydajność nawet 2-3 krotonie. Nie można również pominąć procesorów Haswell, gdzie dodano obsługę kompresji bufora ramki (FBC - Frame-Buffer Compression).
Użytkowników Nouveau powinna ucieszyć możliwość sprzętowego dekodowania strumieni wideo H.264/MPEG-2 za pomocą silnika VP2 dostępnego w kartach graficznych PureVideo HD.
Dodano również bardzo wczesną implementację kart bazujących na odświeżonym układzie Kepler GK110 (GTX Titan / GTX780).
Skoro jesteśmy przy "grafice", w ramach ciekawostek warto wspomnieć o dodanej obsłudze Renesas R-Car SoC. Jest to układ montowany w systemach informacyjnych w samochodach wysokiej klasy, bazujący na 4-rdzeniowym układzie ARM Cortex-A9. Układem graficznym w tej jednostce został rdzeń graficzny PowerVR SGX543MP2.
Komentarze
Muszę przyznać, że zarówno elementy jądra jak i sam otwarty sterownik dla starszych ukłądów AMD rozwijają się naprawdę nieźle i w zasadzie jedyne czego mi ciągle brakuje to jakiejś sensownej akceleracji video... ale może kiedyś. ;)