Arma Tactics - wojenna turówka dla Linuksa
Studio Bohemia Interactive, znane z takich produkcji jak Operation Flashpoint, odpowiedzialne również za serię Arma, przygotowała komputerową wersję turowej, strategicznej gry Arma Tactics, która jest od dziś dostępna dla Linuksa na platformie Steam.
W grze wcielamy się w dowódcę oddziału sił specjalnych, gdzie rozgrywka toczy się w turach, pozwalając na prowadzenie żołnierzy według obranej przez siebie taktyki oraz obszerne wykorzystanie elementów otoczenia. Podobną, znaną pozycją tego gatunku jest X-COM: Enemy Unknown, której to jestem z kolei wielkim fanem.
W grze dostępne jest kilka typów rozgrywek - kampania fabularna i tak zwane wyzwania - będące misjami, w których cele i zadania generowane są losowo. Z biegiem czasu otrzymujemy możliwość udoskonalania ekwipunku oraz uzyskujemy dostęp do nowych przedmiotów, takich jak: materiały wybuchowe, świece dymne i granaty błyskowe.
Arma Tactics dostępna jest również na urządzenia mobilne, wyposażone w układ NVIDIA Tegra, co powoduje, że jest to jedna z najbardziej dopracowanych graficznie gier na przenośne urządzenia Niestety nie da się tego do końca powiedzieć o wersji na PC, która tak naprawdę nie powala na kolana. Pomimo tego, że gra oferuje dość przeciętne modele obiektów i tekstury niskiej rozdzielczości (gra na Linuksie zajmuje około 750MB po instalacji), nie specjalnie obniża to jej walory. Gra się całkiem przyjemnie, a widok izometryczny jest w miarę dopracowany, pozwalając na obroty i zbliżenia kamer w celu oceny sytuacji na polu walki. Arma Tactis to obecnie najciekawsza gra tego typu dla Linuksa i jest kolejnym, małym krokiem do realizacji planu Gabe'a.
Wpisy na podobny temat
- 09 Dec 2012 » Steam na Linuksa - czy ma szansę? Software Rozrywka
- 28 Dec 2012 » Legend of Grimrock - Dungeon Crawler w starym ... Rozrywka
- 08 Jan 2013 » SteamBox tuż za rogiem. NVIDIA nie śpi i ... Rozrywka Hardware
Komentarze
Tymczasem na Amazon:
Oryginalny obraz posiada rozmiar 426x363
Gdy jeszcze interesowały mnie gry to Operation Flashpoint (czyli poprzednik ARMA) był moją ulubioną grą. Ta gra była na prawdę przełomowa. Swoboda i realizm tego nie było nigdzie indziej.